Jules Bianchi najprawdopodobniej będzie łączyć starty w wyścigach jednej z niższych serii z obowiązkami trzeciego kierowcy zespołu Force India F1.
Francuz ścigał się w GP2, uznawanej za przedsionek Formuły 1, w ostatnich dwóch sezonach, dwukrotnie finiszując na trzecim miejscu w końcowej klasyfikacji. W tym roku, jako trzeci kierowca Force India, ma zagwarantowany udział w co najmniej dziewięciu piątkowych sesjach treningowych przed Grand Prix.Członek Ferrari Drivers Academy nie zamierza jednak ograniczać się tylko do Formuły 1 w nadchodzącym sezonie i szuka możliwości startów, by utrzymać wyścigową formę.
"Pracujemy nad tym" - zapewnił. "Nie jestem tego jeszcze pewny, ale postaram się, by mieć dodatkowy program startów poza F1."
W rozmowie z Autosportem, manager Francuza Nicolas Todt, uznał, że jazda poza F1 dobrze wpłynie na jego podopiecznego.
"Sądzę, że dla Julesa ważne jest, by dalej się ścigać. Co co najmniej dziewięć piątków Grand Prix jest w porządku, ale nie oznacza to wielkich przebiegów. Z Ferrari i Force India rozważamy różne możliwości."
"Co najważniejsze to fakt, że Jules został zatrudniony jako trzeci kierowca Force India, gdyż widzieliśmy w przeszłości, że to najlepszy zespół dający szansę młodym kierowcom. Wiedzą, jak z nimi pracować, a to najlepsza szansa, którą mógł zdobyć poza kontraktem kierowcy wyścigowego w Formule 1."
Nie wiadomo, którą serię wyścigową bierze się teraz pod uwagę, jednakże 22-latek raczej nie powróci do GP2 ze względu na obecność serii podczas weekendów Grand Prix. Być może Bianchi trafi do World Series by Renault, której kalendarz (pomijając Monako) nie przeszkadza startom w Formule 1.
04.02.2012 18:20
0
Moim zdaniem to bez sensu. Przykład Ricciardo i Alguersuariego przekonał mnie do tego, iż to dośc kiepskie rozwiązanie. ;]
04.02.2012 19:22
0
Mog by scigacz sie w WEC moze nawet w Audi albo innym teamie
04.02.2012 20:58
0
w ferrari bedzie trzecim driverem:)
05.02.2012 12:30
0
W Lotusie za to mają poczucie humoru :) http:// www.youtube. com/watch?v=5LG3f2VYCWc& feature=player_embedded
05.02.2012 12:42
0
Ale miałem przerażający sen: Vettel po obejrzeniu bolidów McLarena i Ferrari na 2012 zwołał konferencję prasową i oznajmił, że jego celem jest zdobycie mistrzostwa do przerwy wakacyjnej a potem przez resztę sezonu przerzuca się do Indy Car (!) żeby tam również zdobyć mistrzostwo, bo chce być pierwszy kierowcą który zdobędzie 2 mistrzostwa w różnych seriach w jednym sezonie! Jak się obudziłem to mi dopiero dreszcze przeszły...:)
05.02.2012 12:45
0
Najpierw Force India, potem Ferrari (przejęcie kokpitu Massy). Tak myślę. @ d z i a r m o l - co jest?? jesteś tu??
05.02.2012 12:47
0
5. saint77 - chyba Ci te srogie mrozy zupełnie nie służą :P ;-)
05.02.2012 13:15
0
@saint77 - mnie też śnił się sen o F1. Śniło mi się, że nie obejrzałem GP AUS, a w nim Vettel nie spisał się najlepiej. W 2011 roku śniło mi się, iż Ferrari używa do jazdy Fordów Pick-up. Głupie nie... ;) Na szczęście to bzdury i Seba zrobi wszystkim z dupy jesień średniowiecza! :))
05.02.2012 13:24
0
@7. Marti - mam nadzieję, że to mrozy a nie proroczy sen:) @8. Skoczek130 - A ja jestem przekonany że nareszcie w tym sezonie nie będzie mu już tak łatwo:) Czekam na ich prezentację żeby mieć chociaż mgliste pojęcie co tam znowu Neway zmajstrował...
05.02.2012 13:50
0
A mi sie snilo, ze pewien inwestor z Australii wykupil czesc udzialow w RB i zabrali przednie skrzydlo Vettelowi i nastepnie zamontowali je Webberowi.Na starcie Vettel zaspal a wygral Webber.Vettel nie zdobyl nawet 1 pkt-u.Coz, piekny sen..
05.02.2012 14:02
0
@9. saint77 - widzę, że alergia na Vettela jest silna, a podobno zima to optymalny czas na odczulanie, a wam w tym czasie jakieś dziwne objawy wyskakują :DD Jak już jesteśmy w takim temacie, to powiem, ze niedawno też miałam dziwny sen, konkretnie podczas GP Monaco Massa swym bolidem wpadł do morza, na szczęście nic mu sie nie stało. Mam nadzieję, ze to nic złego nie oznacza. Ja się znaczeniem snów nie interesuję, wg mnie takie sny to czyste pierdoły. Nie wiem dlaczego mi się takie coś przyśniło, normalnie nic mi się o F1 nie śni. @8. Skoczek130 - z całą pewnością Vettel jest głównym faworytem do zdobycia majstra w tym roku. Tylko czy znowu wraz z RBR będzie dominował na taką skale jak ostatnio? Ciężko powiedzieć. Zobaczy się.
05.02.2012 14:03
0
@ "a Tobie w tym czasie jakieś dziwne objawy wyskakują" - tak miało być :)
05.02.2012 14:52
0
@11. Marti - sen to nic więcej jak nagromadzone emocje, obawy, pragnienia itp. które się potrafią kumulować i ujawniać nawet po bardzo długim czasie. Dlatego jak mi się zakumulowały wygrane Vettela w kontekście zbliżającego się początku sezonu to wcale mnie nie dziwi, że koszmary mnie nawiedzają:)
05.02.2012 15:03
0
wiem ze nie na temat: ale prezentacja nowego E20 jest o 17.00 CET... czy to znaczy ze u nas w polsce tez to jest 17.00? bo bedzie na zywo na lotus f1 team.com
05.02.2012 15:26
0
@14. labugabu - chyba tak, bo obecnie mamy w Polsce CET czy li czas środkowoeuropejski.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się